wtorek, 22 października 2013

Carpet Of Leaves


W pokoju gorąco jak w piekle. Efekt uboczny konstrukcji bloku, w którym okna naszego mieszkania skierowane są na południe. Siedzę na podłodze popijając sok pomarańczowy ze szklanki w której więcej jest lodu niż samego napoju. Niskie promienie przedzierają się przez zasłonięte żaluzje...palą skórę. Są skurczybyki uparte, nic nie stanie im na przeszkodzie by z impetem buldożera zamienić cztery kąty w jedno z afrykańskich państw. Czuję się jak mrówka przypalana szkłem powiększającym, a jednak w głowie uśmiecham się na myśl, że jest koniec października a ja grzeję się jak w samym środku lata. 
W jaskrawym świetle widzę unoszące się leniwie drobinki kurzu - mienią się w blasku jak karnawałowy brokat. Muszę zawalczyć z odkurzaczem, ale o wyciągnięciu go póki co nie ma mowy. Sama jestem jak ten kurz, ospale wybijam na klawiaturze kolejne litery, które tworzą kolejne słowa a te kolejne zdania. 
Klik, klik, klik. 
Nawet pralka wiruje dziś tak jakby sennie, jakby pod groźbą złomowania zmuszona została do sprania wszelakich plam i brudu ze wszystkich białych rzeczy. W zamian za to postanawia zrobić na złość obrusowi i nie wypłukać go dostatecznie. Taka z niej franca. 
Powoli zmuszam się do życia, do wyjścia z domu, do posmakowania świata. 

Idę!

Skończył  się sok. Skończyła się wena.



zdjęcia - Paweł

________________________♥_________________________

sweter - second - hand; sweter, szalik - H&M; sukienka - Not A Virgin Shop; buty - Pull & Bear; torba - wiadomo;)
















33 komentarze:

  1. Czy Ty na lewo dostajesz jakieś ciuchy z not a virgin? :P Towar spod lady? :P Zarąbisty sweter! A mi dzisiaj w taką pogodę robota paliła się w rękach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja współpracowałam z Not A Virgin Shopem więc, tak, troszkę ciuchów spod lady dostałam;)

      Usuń
  2. Uwielbiam tak perfekcyjnie dobrane do siebie dodatki! Buty i torebka - po prostu idealnie :D

    Buziaki i uściski,
    Marentora :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ale magicznie :) podoba mi się sweter <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale liściasto...aż słyszę ten szelest :)

    OdpowiedzUsuń
  5. http://2.bp.blogspot.com/-x3Q4WR3yqyY/UmZzyTnqVSI/AAAAAAAAGC8/uR-8Z1m23Xo/s1600/IMGP1039.JPG to zdjęcie jest cudne takie krystaliczne i realistyczne Uwielbiam <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też mam okna na południe.... i to trzy.... i to takie na całą ścianę. Znam twój ból (chociaż bardziej boli latem, zimą nie mam nic przeciwko małemu doświetleniu:D). I też chcę poznać tajemnicę towaru spod lady w NotAVirgin. Pozdrowienia z Gdańska - Ev.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mam wszystkie na południe:D Zero możliwości przeciągu:D Pjona zatem:D W tym roku, przy temperaturach +40 stopni paliła mnie własna skóra w pokoju:D A tajemca jest bardzo prosta - troszkę z cudnym sklepikiem współpracowałam;)

      Usuń
  7. aaa, kocham Twoje jesienne stylówy <3

    OdpowiedzUsuń
  8. piękne zdjęcia,cudne swetry:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten cudny szary sweterek z nietoperzem jest z H&M ? Dawno temu kupiony ? :)
    Świetnie wyglądasz, jak zawsze wszystko idealnie zgrane, a tekst wprawia w niezwykły klimat ;)
    Pozdrawiam, P.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, z rok temu go kupowałam, ale myślę, że gdzieś na allego może wisieć:) dziękuję:D

      Usuń
  10. Very cute sweater and pretty shorts. And I love all the shots featuring your exciting and lovely legs. Such a gorgeous lady :)

    http://downwithpants1969.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Tak mnie intryguje, czy Tobie w tych swetrach to nie za gorąco ;) Uwielbiam ta torebunie <3 i kwiatki są mua :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, nie:D Ja jestem zmarźluch, a teraz jak słońce wcześniej zachodzi wyglądam spod swetrów jak spod kołdry:P

      Usuń
  12. O czyżby na głowę narobił Ci jakiś lecący ptaszek ? ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. To, że uwielbiam już wiesz. <3 Nietoperek wymiata.

    OdpowiedzUsuń
  14. Urocza stylizacja! A notka jak zwykle pozytywna i bardzo przyjemna w czytaniu. Piosenka też zupełnie w moim stylu... I weź się tu do czegoś przyczep! :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam taką jesieniowość w najlepszym wydaniu:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jak tylko zobaczyłam Cię w tym wydaniu od razu pozazdrościłam nietoperza. I wyobraź sobie, że dzień później znalazłam go w lumpexie! Zmierzony, pokochany i już miałam biec do kasy, gdy zobaczyłam, ile go na mnie zostało...moja czarna bluzka stała się włochatą czarną bluzką, tak samo torba... i został tam, gdzie go znalazłam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No on się sypie troszkę;) Choć u mnie chyba nie aż tak bardzo jak u Ciebie:D

      Usuń
  17. Świetna stylizacja:-) Bardzo interesujący blog a zarazem przyciągający uwagę.
    http://chouette-fashion.blogspot.co.uk/ Zapraszamy na naszego bloga i do obserwowania :-) Z pozdrowieniami Łukasz & Piotr:-)

    OdpowiedzUsuń
  18. uwielbiam klimat Twoich zdjęć, uwielbiam ich historię, uwielbiam Twój kolor włosów, uwielbiam Twój sweter! ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ale masz piękną spódniczkę :-))

    OdpowiedzUsuń
  20. kurcze, zakochałam się w swetrze. w jakim to sh sprzedają takie cudne sweterzyska? w którymś krakowskim?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O nie!:) To olkuskie lumpeksy są taką kopalnią skarbów;)

      Usuń