Powoli zaczyna dopadać mnie już totalny, zimowy przesyt. Jak co roku, o tej porze marzą mi się truskawki prosto z krzaczka, lody na patyku i narzekanie na to czemu jest tak parno, duszno i gorąco. Upust swemu niezadowoleniu daję podczas wyprzedaży, dzięki którym już zaopatrzyłam się w nowe szorty na lato, wiosenne trzewiki i cudniaste, piękniaste sukienki. Mało tego! Mój ukochany Zuzon wziął i ni z gruchy, ni z pietruchy zaopatrzył mnie w letnią kiecę idealną. Groszkową, z cud, miód kołnierzem. Cały piątkowy wieczór hasałam w niej po mieszkaniu i wyobrażałam sobie, że jestem na wakacjach, zamiast na choinkę patrzę na palmę, a przez różową słomkę popijam cytrusowe drinki. Wizja iście wspaniała, prawda?
Ale wróćmy do rzeczywistości. Faktycznie nieco zaszalałam podczas tegorocznych przecen, jednak to i tak nic w porównaniu z Pawłem, który na kwadrat sprowadził w tym tygodniu...czwarty rower. Tak, dobrze przeczytaliście - CZWARTY (sama nie wiem, czy śmiać się czy płakać). Będzie na wiosnę ostre, a w me łapy trafi osławiona tu już Ukrainka:) Oprócz tego (z cyklu, ciekawe i mrożące krew w żyłach przygody lemona na kwadracie), przeszłam kilka dni temu mikro zawał, kiedy to podczas kąpieli, pływającą różową maszynkę do golenia wzięłam za odcięty palec. Za dużo horrorów - jednym słowem (zdaniem).
Kończąc już prawie zanudzanie Was opowieściami 'z mchu i paproci', chciałabym Wam - moi Mili, zadać pytanie. Czy jest coś co pragnęlibyście zmienić w sposobie prowadzenia 'cytrynowego', czy jakiś szczególny rodzaj wpisów Was interesuje, czy może chcielibyście pościaków więcej niż raz w tygodniu? Wszelkie sugestie, skargi i zażalenia rozpatrzę, rozważę, a odpowiedź przekażę na piśmie w ciągu 10 dni roboczych.
zdjęcia - Paweł
szorty - Zara; koszula - Stradivarius; sweter - H&M; sztyblety - prezent; wianek - New Look; torba - niespodziewajka od mojej Zuzy <3
Lemon, pozamiatałaś szminką i butami, a piosenkę zawsze śpiewam, jak mnie nią winamp poczęstuje.
OdpowiedzUsuńLemon jak prawdziwa femme fatale- narodziła się mam tutaj łamaczka serc, jestem tego pewna. :) Sweter cudowny, czy na pewno jest Ci potrzebny? :p
OdpowiedzUsuńJa to bym chciała wiedzieć teraz i zawsze gdzie są robione zdjęcia. Gdyż niejednokrotnie głowię się co to za super klimatyczne miejsca. A tak to będę miała motywację ruszyć tyłek i pooglądać ten Kraków z innej strony.
OdpowiedzUsuńA poza tym to prezentujesz się cudownie na tym śniegu i w tych ciuszkach (sweter <3), a jak już kiedyś wspomniałam, super w spiętych włosach! :) Pozdrawiaaam ciepło w ten mróz :)
Zawsze klimatycznie i magicznie! Za to Cię lubię i chętnie zaglądam!
OdpowiedzUsuńJak zawsze super :) uwielbiam do Ciebie zaglądać :)
OdpowiedzUsuńJa tak na przykład w ramach odmiany od wszechobecnego pragnienia lata (ja pragnę wypoczynku, a palma, słonce, morze i drinki do ręki z palemką z duża ilością "idż i nie wracaj do jutra" są po prostu miłym bonusem) jaram się jak neon na burdelu tym, że jest biało, pieknie i epicko i dzień jest dłużej jasny dzięki temu, że światło ma się skad odbijać. Poza tym uwielbiam białą zimę i nawet mi aż tak nie przeszkadza to, że jest zimno i przymarza mi głos do krtani. Narnia mnie zawsze kręciła w wersji Królwej śniegu ;)
OdpowiedzUsuńAle faktem latem nie pogardzę mimo, że kojarzy mi się głównie z pracą co weekend i brakiem wolnego czasu i wyjechania na wycieczkę dryndową ot tak do parku. Rzecz która nie szczególnie kocham w zimie to wygląda na ludka michellin który by nie zgrzac się w pomieszeniu musi mieć się z czego rozodziać ;)
Ja tam ze zmian to poproszę cześcoek wpisy mimo, że nie zawsze nadażam za komentowaniem to z przyjemnością jak wpadam wolę golądac dużo pieknych cytrynowym fotków :D
Ach no i zaponiałam się zachwycić nad szortami i płaszczydełm! :)
OdpowiedzUsuńFajne szorty
OdpowiedzUsuńKisses
Aga
Check my new post
PERFECT PARTY DRESS
GIVEAWAY with Choies!!!50 WINNERS!!!
www.agasuitcase.com
Szorty z ta koszula wygladaja razem idealnie:)
OdpowiedzUsuńMasz cudowny płaszczyk!
OdpowiedzUsuńznam ten stan i marzę i podobnych rzeczach, ratuję siebie i męża koktajlem z mrożonych truskawek ;) uwielbiam Twój styl, jest taki nieoczywisty i inspirujący! genialne szorty!
OdpowiedzUsuńhej..napisz pare słów o butach..kiedys podawałas strone gdzie były kupione,i z tego co widziałam,to nie sa ze skóry?jak dla mnie ,takie buty powinny byc tylko skórzane,ale moze sie myle...napisz jak sa wykonane,proszę..ja mam takie tylko Bronxy,maja juz 4 lata,dobre wykonanie,skóra...ale chciałabym kupic nowe.Julitka.
OdpowiedzUsuńJa je wynalazłam w sklepie sequinshoes. Nie są ze skóry:( oczywiście, zgadzam się z Tobą, że takie buty powinny z niej być no ale co zrobić:< Bronxów nigdzie już w moim rozmiarze znaleźć nie mogłam, a uwierz mi - wiele bym za dała:) Także zazdroszczę i mam nadzieję, że jeszcze Ci posłużą:) No chyba, że bardzo chcesz zastępnik, to nawet polecam:) Są dobrze wykonane, tylko śmierdzą klejem jak jasna cholera;/ (albo to ja na taką trefną parę trafiłam), oprócz tego to nie mam zastrzeżeń:D
UsuńPozdrawiam gorąco:D
Pytasz o zmiany.. Oczywiście, im więcej lemonowych fot i pościaków, tym lepiej, w miarę możliwości oczywiście.
OdpowiedzUsuńNie stawiaj tak nóg do środka.
OdpowiedzUsuńWIĘCEJ POSTÓW!
OdpowiedzUsuń~Frecioch - ja lowe te piosenkę:D cudna jest:D
OdpowiedzUsuń~Anonim z 18.50 - o matko, ja famme fatal?!:D Tego jeszcze nie było:D a sweter potrzebny, potrzebny;) jeden z moich ulubionych:D
~Loganberry - o widzisz, może kiedyś zrobie pościaka o co ciekawszych miejscówach w których robiliśmy zdjęcia:D To może być całkiem sympatyczne:D dziękuję!
~Erillek - ja Ci powiem, że w tym roku, tzn. w zeszłym, ale chodzi mi o to, że tej zimy, po raz pierwszy miałam ogromną frajdę z padającego śniegu i pokrywającego się bielą krajobrazu. Do momentu aż przyszedł styczeń, nakupowałam sobie pierdół na wiosnę i już ją chcę natychmiast:D I rower bo dupsko rośnie na potęgę, a tego przecież nie lubimy:D A co do dłuższego dnia, bo światło się odbija od śniegu, to zawsze się z tego najbardziej cieszyłam, kiedy po nocy wracałam z buta z imprez i skracałam drogę przez jakieś krzaczory, czy inne pola:D w lecie strach, a zimą - hadzia w zaspę:D lowe!
~DaMish Style - a widzisz! koktajle z mrożonek:D musze to jutro uskutecznić:D
~Anonimowy z 20.18 i Kiziak - postaram się!:D Obiecuję:3
~Anonimowy z 20.18 - wiem, wiem, że mam syndrom bezradnych nóżek, ale ja to tak na co dzień mam i nawet sama krzywo chodzę:( taką mam wadę fabryczną:( Jednakże postaram się nad tym popracować bo od x - lat wszyscy na mnie o to krzyczą:P
Dziękuję serdecznie za każde słowo:)
A to też będzie super pościak zapewne i wątpię, że wciśniesz to w jednym! ;) a mi bardziej chodziło o to, jak na koniec opisujesz skąd ciuszki, to również skąd zdjęcia, np Dworzec Towarowy(jak niedawno) albo lasek w takim i takim miejscu. No to tyle :D
UsuńJuż ja Ci i tak nie wierzę!
UsuńSo amazing textures! lovely colors!
OdpowiedzUsuńhttp://yourdulde.blogspot.com/
jednak wolę Cię bez szminki
OdpowiedzUsuńTrzy razy ją zmywałam zanim wyszłam z domu i cały czas nie jestem pewna czy mi ona pasuje czy nie:) Jednakże skoro tyle osób mi mówiło, że powinnam jakąś szminkę na usta, podkład, róż na pucki i tusz na rzęsy, to postanowiłam spróbować;) Poczynić mały kroczek ku malowniczej gębie:P Wyszło jak wyszło, ja nie czułam się źle;) Poczekamy, zobaczymy czy się do niej totalnie przekonam:)
Usuńależ nie mówię, że źle! warto poeksperymentować, jednak twoje nietknięte szminką usta są tak charakterystyczne, że po pierwszym przejrzeniu zdjęć poczułam się aż nieswojo (mimo że to nie moje usta :P)
UsuńŚwietny kontrast tych kwiatuszków we włosach ze śniegiem w tle. :D
OdpowiedzUsuńzdjęcia świetne!! wyglądasz super:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
TheMaleStreet
Mimo, że nie komentuję często, to jestem tutaj przy każdym nowym poście.
OdpowiedzUsuńI muszę powiedzieć, że jesteś jedną z moich ulubionych blogerek! :)
Jak zwykle świetnie wyglądasz :) Tego swetra to CI zazdroszczę!
Kolejna inspirująca stylizacja! Kwiaty, mrok i czerwone usta, które bardzo pasują do rudych włosów(przypomniałaś mi Lemonko, o mojej czerwonej szmince na dnie kosmetyczki;)). Przesyt zimą? Nie, jeszcze nie, chociaż miło się zrobiło gdy przypomniałaś wakacyjne klimaty.. Dla mnie jest cudownie, proszę o częstsze wpisy;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWięcej postów! Więcej postów!
OdpowiedzUsuńProponuje abyś zrobiła sobie noworoczny challenge "uraczę mych czytelników codziennie nowym postem":) co tam jednym dziennie. dwoma. albo trzema:)jestem zachłanna.
(podobno wystarczy 21 dni robienia czegoś codziennie by weszło to w nawyk. to jak będzie?;p)
~Loganberry - jeśli tylko o tym nie zapomnę to będę tak teraz robić:) Speszyl for ju:3
OdpowiedzUsuń~Angelika - aaaa jaki miły komentarz:) Dziękuję niezmiernie:) To dla mnie zaszczyt, że ktoś trzyma mnie w kręgu ulubieńców:) Mam nadzieję, że nie zawiodę:))
~Anonimowy z 22.06 - Ten mrok to w sumie niezamierzony był:D choć całokształt mi się podoba:D Postaram się częściej (choć teraz zdjęcia i tak tylko w weekend mogę robić, bo jak wychodze z pracy mam ciemność, noc i rozpacz), ale wiosna tuż, tuż...będzie lepiej:D
Dziękuję, dziękuję, jeszcze raz dziękuję:))
Wianek na zimę...Cudnie! Czas zaklinać wiosnę!
OdpowiedzUsuńno nie wiem co lepsze historia z palcem czy buty :D Co do czwartego roweru - o wow nieźle - jednak mieć konika na jakimś punkcie to tylko porządnie!!
OdpowiedzUsuńMam pytanko- czy masz czarny kolczyk pod ustami czy jest to po prostu pieprzyk? Zastanawiam się już od dłuższego czasu a ze zdjęć nie mogę tego jednoznacznie stwierdzić.
OdpowiedzUsuńŚwietne szorty i koszula ;)
Mam kolczyk - granatowy;) Który próbuję z resztą od tygodnia wyciągnąć i nie mogę francy odkręcić:P Muszę chyba przejść się do specjalisty, bo po prostu zaczyna mi się on nudzić:)
UsuńPozdrawiam gorąco:)
~K - ale o czym ja bym codziennie pisała?:D Przecież znudze się i zanudze Was;D Ja muszę małymi kroczkami:D ale już tyle głosów słyszę na ten temat, że chyba będę nowy, postowy porządek musiała wprowadzić:) Dziękuję Ci ogromnie:3
OdpowiedzUsuń~Lady_Berona - Otóż to!:D dlatego to druga para ukiweconych gaci, które w ciągu dwóch dni kupiłam:P <3
~LolaJoo - nieźle, nieźle, ale one po prostu przestają się nam powoli mieścić:D Paweł dostał rozkaz sprzedania swojego starego mieszczucha na którym od prawie dwóch lat nie jeździł, ja mam zamontować haki na podwieszenie Ukrainy i może jakoś będzie:D Póki co, nie ogarniam grajdoła:D
Dziękuję i cieszę się całym sercem z każdego komentarza:D
jejujejujejujeju!! ja też chcę!! <3
OdpowiedzUsuńchciałabym mieć takie nogi jak ty ;)
OdpowiedzUsuńWszystko piękne, a już buty i wianek to jakieś cuda;) Gratuluję wyprzedażowego połowu, ja ciągle mam kilka rzeczy do zdobycia na swojej liście.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie,
Pyzoletka
ech, a mnie sie marzy chociaz jeden rower, koniecznie z wiklinowym koszyczkiem! wygladasz idealnie! ja chce czestsze posty!
OdpowiedzUsuńJa i tak nie nadążam z oglądaniem raz w tygodniu, więc jeśli nastąpi zagęszczenie, już zupełnie się zagubię i nie połapię. Ale jeśli tłum się domaga, nie masz chyba wyboru ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się fakt posiadania przez Ciebie kwiatów we włosach, które całkowicie zmieniają wymiar tego zimowego oblicza okręconego szalem oraz wtulonego w sweter. W temacie swetra jeszcze - moja pani Matka taki nosi! Dlatego nie mogę nawet przez chwilę źle o nim myśleć. Pasuje do wszystkiego, moim subiektywnym zdaniem, ma piękny kolor i jest ogólnie wspaniały.
Bo mnie się już marzą grube pąki kwiatów, zielone liście i wiosenne zapachy:D Do tego w końcu się wkurzyłam, że wianki tak smętnie spoglądają z wieszako - ramki...bo kto powiedział, że mają czekać aż do cieplejszych miesięcy?:D A matule szanowną pozdrów i przybij Jej ode mnie swetrową piątkę:D
UsuńOj, Lemonku, ślicznie Ci w tej szminie! Powiedz, jaka to firma i odcień, proszę, proszę! ;3
OdpowiedzUsuńŚwietne szorty!;)
OdpowiedzUsuńJedyne słowo, które przychodzi mi na myśl jak oglądam twoje stylizacje to 'magicznie':) Cudowne szorty i koszula i sweter i wszystko!
OdpowiedzUsuńF.
jak to kogo więcej ? CIEBIE
OdpowiedzUsuńjak to czego mniej ? tych butów, bo Ci je zwinę :P
a reszta jest cudna, ot i wszystko :)
dołączam do zachwycaczy Twoją osobą ze szminą na ustach :) napisz koniecznie co to za szminka, bo dla mnie to kolor idealny :)
OdpowiedzUsuńto ja od siebie dorzucę, że jestem pod wrażeniem!! jednak zimą też można pomykać w szortach. nie zamarzłaś? ;p
OdpowiedzUsuńp.s. wnoszę o zwiększenie liczby postów!! ciężko wytrwać cały długi tydzień ;p
pozdrawiam!
~Cherrycola - :D:D
OdpowiedzUsuń~Rejka - moje nogi się rumienią i dziękują serdecznie:) A ja wraz z nimi:D
~Miss_Playground - z doświadczenia Ci powiem, że wiklinowy koszyk jest totalnie niewygodny (do tego taki ściągany jak ja mam:P), a rowerosa sobie sprawisz:) wiosna tuż, tuż:D Pięknie by Ci taki pasował:*
~Vanillianne - ooo dziękuję!:D A szminka Inglota nr 855:)
Dziękuję Wam Kochani ogromnie:)
doprawdy nie wiem DLACZEGO jeszcze z tobą rozmawiam.
OdpowiedzUsuńjak MOGLAŚ mi nie powiedzieć, że w zarze są takie cudne folkowe gacie?
idę sobie popłakać w kąciku.
Bo one były wciśnięte między sukienki! Ja myślę, że jakaś biedna duszyczka sobie je schowała, a ja je neicnie capnęłam:D Nie widziałam ich wcześniej ani na stronie, ani w stacjonarnych sklepach - gacie widmo:D ale cudne, piękniaste i mimo, że za duże to lowe je na maksa:D
UsuńStylizacja idealna!Jeansowa koszula,bordo<3 Masz świetny styl i wyglądasz przepięknie na zdjęciach:)
OdpowiedzUsuńNiedawno założyłam mój fanpage,mam nadzieje że nie odbierzesz tego jako spam ale sprawiła byś mi ogromną radość gdybyś kliknęła Lubię to! Dla Ciebie jest to jedno kliknięcie myszką,dla mnie o niebo więcej!:))
FANPAGE
Buziaki♥
Podoba mi się stylizacja. Masz nietypową urodę co dodaje wszystkiemu uroku.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie. To moje początki ale może coś Cię zainteresuje http://aagszaa.blogspot.com/
zaczarowałaś lemon i z zimy zrobiłaś wiosnę :)
OdpowiedzUsuńLOVE YOUR COAT!
OdpowiedzUsuń~Baśka - Ty od moich butów to wiesz!:P
OdpowiedzUsuń~Ewa - jaaa to jednak komuś się podoba:D a szminka Inglota nr 855:)
~Anonimowy z 20.01 - myślę, że intensywność postów zwiększy się wraz z nadejściem wiosny:D a krótkich portkach zimno mi nie było:) raz, że całkiem przyjemna temperatura w weekend nam na polu panowała, a dwa mam super mega kól rajty podszywane polarem:D Dupka przed mrozami chroniona jak nie wiem co:D
~Aga - oj Kochana żeby to takie proste było:D
Dziękuję Wam Słodziaki:)
Thank you!:D
zachwyca mnie połączenie koszuli i szortów - genialne! Szalika zazdroszczę, swetrem się jaram! A całą resztę kocham od dawna ;)
OdpowiedzUsuńdla mnie połączenie idealne! ;)
Posty częściej!! Wyprzedażowe łupy na pewno powinny jak najszybciej spotkać się oko w oko z obiektywem;)
OdpowiedzUsuńJa jak zwykle jakoś przespałam wyprzedaże i sennie się zastanawiam czy teraz w ogóle jest jeszcze sens iść do sklepów:P
Czerwona szminka jest szałowa!! Jeszcze kwiaty we włosach, kwiaty na gaciach, pięknie wyglądasz!;)
Oczywiście, ze jest sens!:D Ty wiesz w jakie hiciory ja się jeszcze całkiem niedawno zaopatrzyłam?:D marsz do sklepów:D
UsuńDziękuję pięknie Kochana:*
U mnie się jakoś czas rozpuszcza jak cukier w kawie i ciągle nie mogę go na te sklepy wygospodarować, ale jako, że brak mi ocieplanych kozaków to chyba nastał odpowiedni moment:P
Usuńpiękna stylizacja! :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.okomody.blogspot.com
xoxo
Ja już chcę wiosny i lata by móc ubierać się lżej, zakładać lekkie butki typu balerinki i w ogóle poczuć wiosenny wiatr we włosach i słońce na twarzy.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twojego bloga, zanurzać się w świat Twoich kolorów i wzorów. Wspaniale łączysz.
OdpowiedzUsuńPięknie. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy i zapraszamy na naszego nowego projektanckiego bloga: http://surrealistycznyduettworczy.blogspot.com/
Boskie!
OdpowiedzUsuń~Famfaramfam - dziękuję, dziękuję pięknie:D
OdpowiedzUsuń~Caro - tak! i lekkie sukienki i sandałki i słomkowy kapelusz na głowe:D
~Polinefaschion - raczej nie, wolę mieć Czytelników obserwujących mojego bloga dlatego bo im się podoba, a nie z wymiany:) Pozdrawiam.
Dziękuję serdecznie za każde zostawione tu słowo:) Kłaniam się w pas:)