Od kilku dni żyję jakby w odrealnionym świecie. Mam wrażenie, że wszystko wokół mnie płynie dziwnym rytmem a ja stoję w innym wymiarze i wszystkiemu się przyglądam. Nic mnie jednak nie dotyka i niczym się nie przejmuję.
Poważnie odczuwam zmęczenie materiału i naprawdę potrzebuję urlopu. Na to jednak muszę poczekać jeszcze kilka dobrych tygodni, ale w mojej głowie już szumi morze a złoty piasek masuje stopy. Umilam sobie ten czas oczekiwania jak tylko mogę i dzięki pomocy koleżanek i kolegów każdy ostatni weekend to takie mikro wakacje, dokładnie takie jakie miewałam będąc jeszcze w liceum.
Są zatem planszówki i dużo dobrego jedzenia. Są wypady za miasto i całodniowe wylegiwanie się na trampolinie. Są słodkie arbuzy, lody i ciasto truskawkowe. Są nocne powroty, słoneczne oparzenia i ucieczki przed bandą komarów. Są rozmowy, dużo śmiechu i dużo głupot, które w takie dni po prostu mnożą się głowie.
Jest jednak ze mną o tyle niedobrze, że miewam takie dni w których nie idzie mi dosłownie nic, kiedy zapominam o najważniejszych rzeczach i mam do siebie przez to ogromne pretensje. W ciągu ostatniego tygodnia przynajmniej raz dziennie miałam ochotę rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady. Trzymam się jednak mocno, bo twardym trzeba być a nie miętkim. Odliczam dni i minuty i w myślach pakuję walizki. No i żalę się Wam i uwalniam wewnętrzną męczy dupę, która o tej porze rok temu wylegiwała się na norweskich fiordach.
Nic to, idę robić gofry. Ktoś reflektuje?:)
zdjęcia - Paweł
________________________♥_________________________
kurtka, jeansowe pumpy, espadryle - Pull&Bear; koszulka - LOFT; torebka - Paulina Schaedel
Super look! lubie takie połączenia!
OdpowiedzUsuńJa też! Do tego są totalnie wygodne:D Mogłabym tak chodzić ubrana cały czas:)
UsuńBardzo fajne, dynamiczne zdjęcia :) Masz genialną scenerię do zdjęć :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Mój blog/ KLIK :))
oj, teraz każdy chce odpoczynku-ja też :)
OdpowiedzUsuńgofry? TAK TAK TAK ;p
ślinka leci
Już podaję! Z bita śmietaną i truskawkami raz!:)
UsuńŚwietna kurta!
OdpowiedzUsuńJa bardzo chętnie, uwielbiam gofry :)
Pozdrawiam,
VANILLAMADNESS.com
A dla Ciebie z nutellą i bita śmietaną:D I jagodami! Omomom:D
Usuń:)))))) na pocieszenie powiem, że nigdy nie będzie takiego lata, zatem tak dobrze czerpać choćby z tych wolnych weekendów całymi garściami. Czekam na naszą sesję bardzo! :))
OdpowiedzUsuńJa też <3
UsuńFajnie!
OdpowiedzUsuńPOwiem Ci Lemonie, ze podoba mi taka Twoje wersja, chociaz uwielbialam te Twoje sukienki urocze i warstwy, to teraz jakos doroslej wygladasz (nie ze starzej oczywiscie;)) Swietna ta skora
Też się lubię w takim wydaniu, nawet bardzo:) Nie żebym nie kochała słodkich sukienek, ale zostawię je dla dziewcząt trochę młodszych ode mnie:) Dziękuję!
Usuń