niedziela, 10 kwietnia 2011

Greenfields

Zmiany, zmiany, zmiany. Niewiarygodne jak wszystko potrafi nagle obrócić się o sto osiemdziesiąt stopni. Od poniedziałku swą 'karierę' zaczynam w nowym wydziale, z nowymi sprawami i nowymi zadaniami. Nie powiem - stresuję się, gdyż do tej pory zajmowałam się czymś zupełnie innym, z drugiej jednak strony uśmiech mi z pyska nie schodzi bo mam szansę się wykazać, zacząć w pewnym sensie od początku i co najważniejsze uczyć się i rozwijać. Oczywiście będzie mi brakować starego biurka i 'dbających o moje zdrowie psychiczne' kolegów z pokoju, przez których niejednokrotnie mój śmiech było słychać na całym piętrze. Ale będzie dobrze, dam radę. Bo kto jak nie ja. Skończy się jednak era 'urzędowego dresika' a rozpocznie marynarki i szpilek. Ale to tylko osiem godzin dziennie - twarda jestem, wytrzymam.

Z tej właśnie okazji wybyłam wczoraj na wielkie zakupy, by zaopatrzyć się w nowe rzeczy adekwatne do zajmowanego teraz stanowiska (no dobra, nie oszukujmy się, miałam potrzebę kupienia nowych szmat a ten fakt mi posłużył za wymówkę do wydania pieniędzy). Jakież było moje rozczarowanie gdy nic, absolutnie nic w sklepach nie znalazłam. Pustka, wszystko to samo a jak już 'coś' się znalazło to oczywiście w rozmiarze XL, przez który przelatuje od razu jak przez sitko.
Masz Ci los.
Jedyne co ze sobą zabrałam to spodnie, a by było zabawniej takie same już mam, tylko w kolorze różowym. Jednakże rzadko daję za wygraną. Po powrocie do domu wpadłam do Asosa i tam zaszalałam (tak, taką potrzebę tez miałam). Teraz pozostaje mi tylko czekać na Pana Listonosza i upragnioną paczuchę, a póki co otwieram szampana by oblać mój maleńki sukces, ha!










Na sam koniec jeszcze odrobina samochwalstwa (ja wiem, że nie wypada i to w złym guście, ale muszę, muszę - z góry przepraszam). Jeśli ktoś chciałby poczytać sobie o mnie co nie co, z nudów, ciekawości czy z innych powodów zachęcam do pobuszowania w Empiku i odszukania nowego magazynu poświęconego modzie i designowi, pt. 'Remake', w którym to ukazał się bardzo miły artykuł na mój temat. Autorom bardzo dziękuję z tego miejsca, gdyż jest to dla mnie ogromne wyróżnienie i nawet nie wiedzą jak bardzo mi z tego powodu przyjemnie jest. 

zdjęcia: Paweł

spodnie - Zara
koszula - vintage [prezent]
marynarka - Top Shop
torebka - sh
buty - Primark
brocha - wielce utalentowana Monia












46 komentarzy:

  1. 'remake' nie remark;p
    i jeszcze raz gratuluje! :)
    swietna koszula :)

    OdpowiedzUsuń
  2. podoba mi sie wszystko! od gory do dolu :D

    xoxo

    OdpowiedzUsuń
  3. absolutnie cudna koszula i kurteczka! :)

    no i gratulacje awansu ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale mam ochotę na granatowe spodnie w takim fasonie! Koszula piękna ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ohohoho, gratuluję, kłaniam się w pas i zazdroszczę tej możliwości - w moim urzędzie lipa z rozwojem ;p

    Masz cudowną marynarkę. Dawno kupiona? cały zestaw mega :)

    OdpowiedzUsuń
  6. świetną masz marynarkę, gratuluję rozpoczęcia nowej drogi w karierze, radę dasz! : )

    OdpowiedzUsuń
  7. świetny zestawik i zdjęcia :)
    zapraszam do mnie: http://all-my-life-invicta.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetnie wyglądasz na zdjęciach :) gratuluję awansu :D he he ja wczoraj miałam podobny problem .. kupiłam tylko zwykłą koszulę, a miałam kupić coś eleganckiego "do pracy" :D :D :D

    OdpowiedzUsuń
  9. No gratuluję awansiku i świetnego seta:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Oł je bejbe! :D Oby tylko nowa posada przyniosła lepsze fundusze - wtedy i szafa na tym skorzysta! ;-)

    Gratulacje! :*

    OdpowiedzUsuń
  11. alem się cieszę babooo! mam nadzieję jednak że sztywniactwo Twego nowego stanowiska nie przeszkodzi naszym planom wycieczkowo- zdjęciowym;) a zestaw ten jest cudny! i zdjęcia piękne! i jutro lecę do Empiku=)

    OdpowiedzUsuń
  12. Tak! Tak! Super! Kupuję Cię w całości ^^ ;)
    Pozdrawiam,
    C.

    OdpowiedzUsuń
  13. żakiet przecudny, świetne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  14. świetnie prezentuje się kokarda z falbaniastym kołnierzem. i te dwa desenie. pięknie! ja bym tak ubrana do pracy pognała. dresik to to nie jest ;)

    pulp

    OdpowiedzUsuń
  15. @Marysza - myślę jedno piszę drugie:D dzięki za zauważenie błędu:D swoją drogą siara pomylić nazwę magazynu które o Tobie pisze:P

    @Annkaf - w Zarze jest ich jeszcze pełno a kosztują 129zł:)

    @Sanna - marynarkę skradłam kumpeli z rok temu i teraz sobie o niej przypomniałam:) i dziękuję:* jeśli chodzi o mój urząd to złego słowa na jego temat powiedzieć nie mogę:)

    @Kremplina - oby, obyy:D

    @Żużu - no jakby mogło przeszkodzić, no jak?:D

    Baardzo Wam dziękuję za tyle ciepłych słów:D:D:D

    OdpowiedzUsuń
  16. Gratulacje!

    A marynarka jest prześwietna! :D

    OdpowiedzUsuń
  17. noo nie dosc ze artykul napisali o twoim blogu, fajna gazetka, pierwsza taka w polsce.. cale dwie strony dla ciebie a ty nazwe mylisz hehe;p nie no oczywiscie zartuje;d ja potrafie sie pomylic przy wszystkim;p rozumiem;D

    bardzo klimatyczne fotki;D

    OdpowiedzUsuń
  18. a widzialas ten artykul? czy tylko wiesz ze jest;d? jest bardzo fajny i swietne zdjecia tam wrzucili.. jakbys jakims cudem nie miala egzemplarza to sluze pomoca i moge wyslac fotki haha;D

    OdpowiedzUsuń
  19. Gratuluję awansu :) Domyślam się, że zmiana garderoby na taką nie jest łatwa, ale może za jakiś czas pomyślisz, że jak mogłaś się inaczej ubierać :) Ja tak miałam podczas swojej pracy :)
    Bardzo mi się podoba Twoja broszka i marynarka.
    Gratuluję artykułu w gazecie. Gdy przyjadę do Polski postaram się ją wyszukać i obejrzeć :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. no proszę proszę ;-)
    lemoniada się wyzwala.
    żakiet przecudny. wybaczam mu nawet to, że jest zielony. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  21. Gratulacje :)
    A co do stroju, to jak dla mnie ten, który masz na sobie spokojnie może zastąpić szpilki i marynarkę.

    OdpowiedzUsuń
  22. wielkie gratki!!!:):)

    zestaw powalił mnie na kolana, marynarka, brocha, ulubiony krój podni :D

    OdpowiedzUsuń
  23. @Marysza - tak mam egzemplarz, zdjęcia też mam no bo wysłać je musiałam;) ale dziękuję za zaangażowanie:)

    @Asiunia - myslę, że tak nie pomyslę, bo jednak nie lubie czuć sie jakbym była ubrana w uniform, ale na pewno uda mi się przerobic wszystko pod siebie:D

    @Szpiegula - pjtam ten zielony;)

    Bardzo, bardzo gorąco dziękuję:D

    OdpowiedzUsuń
  24. szpilki w plecak (albo do służbowej szafki), drugie na zmianę i dasz radę :)
    gratuluję awansu i trzymam kciuki :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ta marynarka czy kurteczka jest cudowna:) Nie lubię kratki, nie przepadam za zielonym ale ta jest idealna! Świetny kształt <3


    Zapraszam do udziału w małym konkursie u mnie na blogu!:)

    OdpowiedzUsuń
  26. zdecydowanie jeden z NAJCIEKAWSZYCH blogow! obserwuje!

    OdpowiedzUsuń
  27. @Mamałgosia - dokładnie taki jest plan:D

    @CLOTHESCRAWLER - przemiło mi to słyszeć, dziękuję:)

    Nawet nie wiecie jak miło na sercu się robi czytając tak pozytywne słowa - serdecznie dziękuję:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Ej no, niezły masz ten kubrak Gandalfie.

    OdpowiedzUsuń
  29. kubrak jest boski, jakby połączenie Sherlocka z Koszałkiem Opałkiem, coś w ten deseń... jakby ci się znudził, to wiesz ;]

    OdpowiedzUsuń
  30. powodzenia;) zestaw mi się bardzo podoba!

    OdpowiedzUsuń
  31. Jestem absolutnie zachwycona Twoim blogiem i nie wiem, jak to się stało, że trafiłam tu tak późno! Wszystkie zdjęcia, wszystkie stylizacje konsekwentnie utrzymane w jednym, pięknym stylu, tak niwymuszenie oryginalne i urocze! Dawno nic mnie tak nie zachwyicło:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  32. Cześć, jeśli masz ochotę wygrać zestaw biżuterii H&M to zapraszam na mojego bloga, gdzie organizuję konkurs :)
    www.annabartosik.blogspot.com

    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Zaintrygowana wspaniałą nazwą,z oka przymrużeniem wpadłam i ja. Jak to się mówi,natmajstajl,niemniej doceniam,boś oryginalna i od innych inna. Bardzo podobają mi się zdjęcia-klimatyczne,fantastyczne,charakterystyczne,a także sposób w jaki piszesz.
    Gratuluję odwagi w zmianie pracy,nie można całe życie siedzieć w jednym miejscu wszak.
    Ukłony!

    OdpowiedzUsuń
  34. masz świetny styl:) bardzo podoba mi sie caly outfit, a szczegolnie ta sowa

    OdpowiedzUsuń
  35. marynarka urzeka, cały zestaw świetny, luubię strasznie Twój styl :)

    OdpowiedzUsuń
  36. @Krywulka - bardzo mi miło, dziękuję:D

    @Anna Bartosik - dobry SPAM nie jest zły, ech:(

    @Helena - wprawdzie to tylko zmiana wydziału, ale zawsze coś nowego:D dziękuję:)

    Bardzo, bardzo jeszcze raz gorąco dziękuję:D

    OdpowiedzUsuń
  37. jeżeli napiszę tu kolejne achy, to pewnie nawet nie zauważysz, ale co tam

    ach, ach, ach :)

    panuje tu taki uroczy angielski klimat, nawet ten mur wśród wszechogarniającej go suszyzny kojarzy mi się z angielskimi kryminałami,,,

    OdpowiedzUsuń