niedziela, 5 czerwca 2011

I'm Looking For The Magic

Ach lato! Upały, gorące słońce, orzeźwiający deszcz, czyli to co lubię najbardziej. Pomimo tego, że duchota czasami nie pozwala nam oddychać, a nagłe burze przyprawiają mnie o zawał serca (szczególnie w momencie gdy pedałuję do domu przez moje ulubione polany, na których nie uświadczy się większej kępy drzew, odwracających uwagę piorunów ode mnie). Ale, ale...to nie zmienia faktu, że ta pora roku jest moją ulubioną.

Szczególnie w takie temperatury jakimi jesteśmy ostatnio bombardowani staram się wynajdywać w szafie rzeczy jak najbardziej zwiewne, cienkie do granic możliwości i przystosowane do aury panującej na zewnątrz. Kiecka w którą jestem odziana z pewnością spełnia wszystkie powyższe wymagania (z takimi rymami powinnam chyba zacząć wiersze pisać). Tak bardzo, że po zjedzeniu choćby małej porcji lodów, 'bębeniasty' kształt doskonale się pod nią uwydatnia. Uf, dobrze, że w taki skwar nie chce się jeść.

Wszystkie rzeczy które mam na sobie mają już po kilka lat (no oczywiście oprócz HaeMowego koszyka). Sukienkę wygrzebałam w jednym z ulubionych lumpeksów. Wzór kojarzy mi się nieco z ceratą, ale była tak urocza, że nie mogłam się wprost oprzeć. Podobnie było z chustą i balerinami. Te drugie przyznaję, długo leżały jeszcze w domu zanim zdążyłam się do nich przekonać. W momencie gdy Mamun powiedział, że je sobie zabiera skoro ja w nich nie chodzę, obudził się we mnie mały egoista, wzięłam je pod pachę i już nie oddałam. Poza tym są PRZEwygodne.









zdjęcia: Paweł

sukienka, chusta, buty - sh; koszyk - H&M


36 komentarzy:

  1. Bardzo mi się podoba Twój zestaw :) świetnie wyglądasz ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Słitaśnie, a przedostatnie zdjęcie z grymasem, to już w ogóle rozbraja :)

    OdpowiedzUsuń
  3. fajowy rower! zawiesiłam oko na podobnego Krossa jakiś czas temu ale poszłam po rozum do głowy, gdzie ja go będę trzymać.
    nie wiem kto wpadł na pomysł nierobienia piwnic... >.<

    piękne balerinki :)
    tylko tego koszyczka nie mogę przetrawić ilekroć go widzę ;p

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mina na przedostatnim zdjęciu.. bezcenna:D.Sukienka wzorem nawiązuję trochę do lat 70 czasy PRL,śliczna jest.

    OdpowiedzUsuń
  6. wyglądasz zniewalająco! torba, ah! <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo podoba mi się Twoja sukienka :)

    OdpowiedzUsuń
  8. a mnie się podobają baleriny, chciałabym takie:)
    sukienka wcale nie przypomina ceraty, musiałabyś zobaczyć moją spódnicę w czerwono-białą kratkę-to dopiero maxi cerata.
    u siebie w HM widziałam czarne koszyczki, nietypowy kolor jak na lato i przez to są zabójczo piękne, ale mam niemal taki sam biały od teściowej, oryginalny z dawnych lat:)
    a rower rzeczywiście bajka, ja mam dwa stare dziady, jeden narazie robi za nieruchomość, a drugi całkiem nieźle daje radę, tak go kocham, że nie przeszkadza mi nawet to, że jego antyczne siodełko zmienia położenie przy każdym większym wyboju, czyli dosyć często:)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Hipsteeeeeeeeeeeeeeeeeeerkaaa :D
    Eh, te kiecki co pokazujesz prawie zawsze mi się podobają, buty też, włosy też, ale ten koszyk to mnie będzie nawiedzał w koszmarach, straszności.

    OdpowiedzUsuń
  10. rewelacja, tym bardziej że większość to ciucholand. to lubię ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. @Agatiszka - foch pełną gębą:D

    @Rabbit Hole - u mnie w bloku też nie ma piwnic, 2 rowery trzymane są w domu, a i na następny się zanosi:)

    #Mery2710 - też miałąm z nią właśnie takie skojarzenie, gdy ją kupowałam:)

    @Cynamoona - te najstarsze są najlepsze:)

    @Bezzębność - do hipstera to mnie chyba jeszcze daleko:P aż tak alternatywna nie jestem:P

    Przemiło mi czytając tak fajne komentarze:)

    OdpowiedzUsuń
  12. świetna cerata!
    - ja kiedyś miałam coś na punkcie- rurzowo białej krateczki ;-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Łe, jakie fajne retro!!! Lata 60-te chyba. Cudownie!!!

    OdpowiedzUsuń
  14. lubię takie sukienki z ceraty:)))

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Grymaśna Kasia, o ho ho.
    Napisałam już fajny komentarz wczoraj, ale blogger znowu pokazał mi figę i nie mogłam opublikować. A teraz już nie pamiętam co chciałam napisać;/
    Też mam czasem (yhyh, może nie do końca czasem) takie egoistyczne zapędy, dlatego nie mam się w co ubrać, a szafa mi się nie domyka ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. masz bardzo klimatyczne zdjecia :)
    i moj koszyczek! ja mam różowy :)

    OdpowiedzUsuń
  17. zapraszam na wyprzedaż szafy:
    http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=2580662

    OdpowiedzUsuń
  18. ach jak tu cudnie. dopiero teraz trafiłam na Twojego bloga, i zostanę tu dłużej,jest pieknie i świetny klimat.

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. @Zuza - a bo z tym bloggerem to już jaja jakieś. Zmień przeglądarkę, pomaga:) Ja działam na chrome i problemów nie mam:)

    Slicznie dziękuję:):)

    OdpowiedzUsuń
  20. miałam ja chęć na ten koszyczek, oj miałam, a najbardziej teraz jak jestem pod kreską, eh ^^ całość bardzo dziewczęca, a te balerinki po prostu prześliczne są :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Koszyczek wspaniały!!:)
    a sukienkę zaraz porwę - czarujesz mnie klimatem zdjęc:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Sledze Twojego bloga od poczatku i dzis nie moge sie powstrzymac zeby nie skomentowac! uwielbiam Twoj styl i to jak lączysz ze soba ubrania.
    pozdrawiam
    ps.Twoj chlopak robi cudne zdjecia:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Świetny zestaw:) Piękne zdjęcia . Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. @Anonimowy z 12.44 - Bardzo mi miło czytając takie słowa. Dziękuje i ściskam mocno:) A Chłopak robi zaciesz sam do siebie po przeczytaniu takiego komplementu. Dziękujemy:)

    Turbo, mega bardzo dziękuję:3

    OdpowiedzUsuń
  25. wow darling you look amazing! such a lovely look! that dress is adorable:) and i love that plastic bag! nice touch of colour!

    PS:
    for our 1 year blog anniversary we're hosting a giveaway on our blog with a value of 160€! Come & join!CLICK HERE!:)

    XOXO
    Farah From Fashionfabrice

    OdpowiedzUsuń
  26. kocham Twoje poczucie humoru:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Amazing pics, amazing outfit!
    I really love your blog and your style!!
    I follow you :)
    ... maybe of you want, you could visit my blog too and follow me back ;)
    Kisses from México city!
    http://modacapitalblog.com

    OdpowiedzUsuń