Iście letni i kalifornijski był to tydzień (no przynajmniej do piątku). Porno, duszno i gorąco. Jak ja, biedny biurowy żuczek w takich warunkach miałam podjąć naukę i dokształcanie się w kwestiach bezpieczeństwa i higieny pracy (bo BHP jest najważniejsze!), no jak? Jak przez sześć godzin wysiedzieć na okrutnie niewygodnym krześle (zapomniało się już o całodniowym wierceniu pośladem na wykładach, na których to i uciąć drzemkę się dało, a siedzenia do luksusowych nie należały.) w męczarniach bólu przewianego we wszystkie strony świata kręgosłupa? I wcale nie pomagał fakt zaliczenia na wejściu gleby bo nie rzucił się w oczy wydłużony stopień. Spóźnialskich zawsze dopadnie kara w postaci prawie pięćdziesięciu par karcących oczu. Fuckyeah, a koleżanka trzymająca miejscówkę oczywiście gdzie? W pierwszym rzędzie. Dobrze, że mi przynajmniej wianek z rudego łba nie zleciał. Przykład mojego łosioferostwa i gapiostwa w czystej postaci.
Ale i tak było fajnie.
Weekend zleciał na przeprowadzaniu przyjaciół do ich nowego, świeżutkiego gniazdka i odkrywaniu w sobie żyłki budowlańca (ha! komu pomalować sufit i wygładzić ściany, komu!?) oraz obżarstwie, obżarstwie i jeszcze raz obżarstwie. Wszak lody i pomarańczowe ciasta to to, co lemony lubią najbardziej.
A jeśli chodzi o szmatki (moje Drogie Gagatki;p) to na promienie słońca wystawiam się w lekkiej, zwiewnej i delikatnej spódnicy od mojego Pompona. Już kiedyś zachwycałam się nią na Riennaherowym blogu i przez myśl mi nie przeszło, że trafi ona w moje małe łapy. Cudniasta jest jak nie wiem co i ładnie komponuje się z gorsetem. I z wiankiem też! Bo kwiaty we włosach to mój hit nad hity.
zdjęcia - Paweł Kolankowski
gorset - Stradivarius [allegro]; spódnica i wianek - KiziakDnia; pasek - sh; butki - H&M; torba - Parfois
ojeeeeeejka, gapciu, gapciu! ale zobacz jak to poprawia humor, gdy możesz pośmiać się..z samej siebie! i nie masz na sumieniu tego, że ktoś jest pokarany a ty się z niego nabijasz. sama uwielbiam pośmiać się czasem z siebie! ta notka niesamowicie poprawiła mi humor, szczególnie w tych ciężkich dla mnie dniach. dlatego baaardzo ci dziękuję, że napisałaś ją właśnie dziś! troszkę podniosła mnie na duchu, troszkę dodała uśmiechu. twój strój i zdjęcia pana fotografa jak zwykle rewelacyjne!! gorset mnie ujął, nad wszystko! buziaaaaak :*
OdpowiedzUsuń'Śmiejcie się z samych siebie, a nigdy smutni chodzić nie będziecie':D Toż załamywać się swoją łajzowatością nie będę skoro może mi dać ona (wbrew pozorom) tyle radości:P
UsuńA mam nadzieję, że ciężkie dni odejdą jak najszybciej w siną dal i uśmiech jednak będzie gościł częściej niż po przeczytaniu kilku moich słów. Swoją drogą tak mi się zrobiło ciepło na sercu jak to przeczytałam, że najchętniej tobym Cię teraz wyściskała za wsze czasy. Bardzo mi miło i radość ma ogromna. Wysyłam turbo pozytywne fluidy:3
ah kurcze, ściskaj mnie ściskaj! czemuuuu jesteś tak daleko?! chciałabym cię gdzieś dopaść w parku, obserwować i napawać szczęściem patrząc jak i ty z niego korzystasz!
Usuńtrochę większe cycki i byłoby ok ;)
OdpowiedzUsuńKochana, Ty masz magię w sobie!
OdpowiedzUsuńgorset, spodnica i ten pasek...mmmm magia! pieknie Moja Droga, P-I-E-K-N-I-E! :)
OdpowiedzUsuńbardzo ladne wiosenne wdzianko! :) i przepiekne zdjecie kłaczkow na koncu!!
OdpowiedzUsuńco to wywrotek na oczach wszystkich to sie nie martw, ja jestem w tym mistrzem xd a ze jestem ruda (ogniscie ruda) to zazwyczaj wszyscy to zauwazaja i pozniej NIE ZAPOMINAJA kto sie tak i tak wypieprzyl na uczelni lub przed nia :D
Też zdarzają mi się momenty gapiostwa czy ogólnie braku ogarnięcia ;) Przykład? Kilka miesięcy temu z samego rana robiłam sobie śniadanie i... przecięłam się najbardziej tępym nożem jaki był w kuchni.
OdpowiedzUsuńA spódnica przecudna, śliczniasta i w ogóle och i ach! :D
Świetna spódnica ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Oj Lemonko, każdy jest gapą w większym lub mniejszym stopniu ;)
OdpowiedzUsuńCo do stylizacji to urzekł mnie ten gorsecik ;> Gdybym była trochę mniej puszysta sama bym sobie taki sprawiła ;)
przepiękny gorsecik i spódnica zresztą też. Podoba mi się! :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia - szok, świetne! brawa dla modelki i fotografa! ;)
OdpowiedzUsuńświetny gorsecik, ale strasznie spłaszcza biust.
OdpowiedzUsuńpiękna spódnica! :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz, z każdym postem zachwycam się twoimi włosami, są po prostu cudne, jak ty tak pięknie upinasz te włosy ?! :D
OdpowiedzUsuńWgl cały strój śliczny, aż lato poczułam <3
Dobrze ze w Krakowie nie mieszkam bo jakbym Cię na co dzień widywała to po prostu cała w kompleksach bym chodziła :P
PS 'porno' w pierwszej linijce tekstu mnie po prostu rozwaliło :PP
ostatnie zdjęcie jest so erotic. <3
OdpowiedzUsuń~Anonimowy z 18.31 - matko bosko czestochowko, gdyby to ode mnie zależało to wiesz:P a tak...jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma:P
OdpowiedzUsuń~Żużu - ee dzie ja?:)
~Marysza i Caro- moim największym wyczynem jest złamanie sobie reki potykając się o własne nogi na prostej drodze:P Przebijcie:P
~CiociaSamoZło - fotograf robi zaciesz:D
~Maffstyle - tu nie ma co spłaszczać nawet:D
~Anonimowy z 19.39 - a ja je bierę w łapy, motam, motam, robię szopę i potem wpinam wsuwki jak popadnie:D Dziękuję Ci serdecznie:D
~Lemonmaomam - Tyś Babo widziała erotic:P ja nawet koło półki z nazwą 'erotic' nie stałam:D
Ślicznie Wam moje skowronki dziękuję:D
przepiękny gorset !
OdpowiedzUsuńprzecudowny gorset! <3 zdjęcia są bardzo klimatyczne!
OdpowiedzUsuńhttp://annefromwonderland.blogspot.com
Morda ma się śmieje do monitora gdy czytam. Podoba mnie się tu;)
OdpowiedzUsuńNo i spódnicy zazdroszczę, oj bardzo zazdroszczę!
To moja morda w takim razie cieszy się do Ciebie:D Bardzo dziękuję:D
UsuńOch jak pięknie! Spódnica superowa! :D Aż mnie zazdrość chwyta.. Chyba sobie sama taki kolorek włosów sprezentuję. :3
OdpowiedzUsuńniezwykla dlugosc spodnicy:) zachwycajaco:)
OdpowiedzUsuńpięknie, pięknie, pięknie i tyle <3
OdpowiedzUsuńachioch, zachwycam się ponad miarę!
OdpowiedzUsuńprzecudnie wyglądasz! <3
Aaach, no nie da się inaczej jak zachwycić:D
OdpowiedzUsuń~Fortuna - a i pewnie:D rudości najlepsiejsze są:D
OdpowiedzUsuń~Panna Lila - <3!
Dziękuję Dziewczyny!:D
uroczy topik:)
OdpowiedzUsuńha!
OdpowiedzUsuńja to zrobiłam- w sensie- takie wejście z potknięciem, i w ogóle zaliczeniem śledzia przez pół sali na pierwszych zajęciach z łaciny.
zapewniam cię, że łacinnik mnie zapamiętał po wsze czasy ;-)
i nie było mowy o urwaniu się z żadnej godzinki.
i WOKÓLE! nie gadam z tobą! PACZąc na tę kieckę,
zaczyna mi się coraz bardziej podobać zielony ;-)
Ja miałam to szczęście, że przez mój łeb wszyscy mnie na studiach zapamiętywali:P Nie było zmiłuj:D O tyle dobrze, że chyba nawet obdarowywali jakąś symaptią bo do takich gap to z sercem trzeba, wszak mogą przez łosioferyzm długo nie pożyć:P
UsuńI bardzo dobrze, że zielony! blondynkom jest w zielonym ładnie!:D
Ślicznie :)
OdpowiedzUsuńWyglądasz genialnie! I w ogóle zdjęcia są cudowne!
OdpowiedzUsuńBardzo Wam gorąco i orzeźwiająco dziękuję:)
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia, zawsze jak wchodzę na Twojego bloga polepsza mi się humor, dziękuje ;)
OdpowiedzUsuńbosko wygladasz:) przecudowne zdjecia:))
OdpowiedzUsuńnie moge sie powstrzymac taki blog musze obserwować:))
CUUDOWNIE TU:)
hej chciaałabym zapytać czy to Twój naturalny kolor włosów, czy też używasz farby, a jeśli tak to mogę spytać jakiej? Fenomenalny kolor :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Monika G.
Niestety, kolor włosów z naturalnością ma tyle wspólnego co ja z fizyką kwantową:( Stosuję farby L'oreal LUO z palety rudości:D mieszam dwie miedziane:) znajdziesz je na allegro i w hurtowniach fryzjerskich:) Dziękuję i serdecznie pozdrawiam:D
UsuńFaktycznie gorset bardzo fajne się komponuję z tą spódnicą, która btw ma świetny kolor. Ja w tym roku jestem zachwycona również popularnością takich właśnie zwiewnych materiałów, które nie tylko są wygodne ale dodatkowo zmysłowo oplatają nogi :)
OdpowiedzUsuńśliczna jak zwykle! :*
OdpowiedzUsuńCudowny kolor spódnicy no i ten gorset♥♥♥
OdpowiedzUsuńbosko! nimfo ty leśna czy inny stworze:)
OdpowiedzUsuńO ja, chcę taki gorset, no przeuroczy. Jak Ci się znudzi, to wiesz... :)
OdpowiedzUsuńŚliczny komplet!! :)
OdpowiedzUsuńGorset cudny!
OdpowiedzUsuń~Nina - aaa:D ależ mi miło:D:D
OdpowiedzUsuń~cupcakes - lover - serdecznie dziękuję:) mam nadzieję, że nie zawiodę oczekiwań:)
~Stilago - cudniaste są takie kiecy:D Ja bym jeszcze taką asymetryczną kciała, ale do nich trzeba mieć tak turbo, ekstra zgrabne nogi, że boję się, że mogę niestety pokracznie wyglądać:( Dziękuję ślicznie:D
~Agg - :D:D:D
~Sanna - nie ma sprawy:D zaklepany dla Ciebie:D tylko koniecznie musisz się do niego pozbyć biustu bo inaczej nie da rady (ja ze swoim niczym w niego ledwo wchodzę):P Dziękuję Ci:***
Bardzo Wam Szkraby dziękuję za tyle pozytywnych słów:3 Mam najlepszych czytelników świata:D
Piięknie. A co dowspółbratania się w gapiostwie: bardzo staranne zapięłam rower do płotka przy supermarkecie (przeciwdziałanie złodziejstwu) i... zapomniałam kluczyka. Dodam tylko, że supermarket oddalony od domu o 7 kilometrów, a kluczyka nie ma kto dowieźć. Dodam jeszcze, że to we Włoszech, a ja włoskim nie władam. No i dodam, że po raz wtóry – wcześniej spięłam dwa rowery i wracałyśmy z koleżanką niosąc nasz tandem (tu szczęście – zawsze chciałam mieć tandem). Na szczęście Pan Murzyn sprzedający na straganku nie bał się zostać posądzony o współudział w kradzieży i zamek przeciął. Stety-niestety świat wyposażony jest w gap kilka. Nie należy współczuć. Należy być wyrozumiałym :)
OdpowiedzUsuńZabiłaś mnie ta historią:D:D
Usuńspódnica- zwiewne cudo. można by rzec idealne zwiewne cudo! gdzie takie można dostać? ;)
OdpowiedzUsuńJak Ty to robisz? Zawsze taka naturalna, piękna i eteryczna... Bosko :)
OdpowiedzUsuńMogłabym pisać peany na cześć tego zestawienia <3
OdpowiedzUsuńSpódniczka jest po prostu cudowna!!!!!!!!!Jej kolor i materiał..ach, szmatkowa szczęściaro...
OdpowiedzUsuńMam parę gorsecików, muszę uskutecznić taki zestaw, ciekawe co z tego wyjdzie:)
PORNO, duszno i gorąco :D
OdpowiedzUsuńwyglądasz przeprzeprzeprzeprzecudownie!
Cudowna stylizacja, pasuje do Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńTop genialny, pięknie go połączyłas ze spodnica.
OdpowiedzUsuńJesteś niesamowita , świetny blog ! :))
OdpowiedzUsuń~French - devil - z tego co pamiętam Marcioch kupowałą ją w Romwe:) dziękuję:D
OdpowiedzUsuń~Kejt - :D:D:D
~Cynamoona - Ty weź mi babo nie mów co Ty masz bo któego dnia zrobię Ci wjazd na chatę i zostaniesz goła i wesoła:P
Dziękuję przepięknie:D
wszystko ładnie, pięknie, ale do gorsetu powinno się mieć większe cycki, bo tak nawet przez kwiatki nie dodaje Ci uroku, tylko po prostu wygląda to głupio
OdpowiedzUsuńhttp://wizaz.pl/akcje/perfecta/peelingi-viral/index.php?uid=962286&k=a
OdpowiedzUsuńprosze o kliki , super konkurs :) pozwólcie mi wygrac wy tez mozezie
Z całym szacunkiem, ale czy mój blog wygląda na tablice ogłoszeń? Poszedł mi stąd anonimie!
UsuńPiękny zestaw. Strasznie podoba mi się ta spódnica, o gorsecie nie wspomniawszy:) Patrząc na Ciebie mam ochotę wrócić do rudego:P
OdpowiedzUsuń