Wszędzie dookoła zapanowało wielkie poruszenie bo słońce. Tak, słońce. SŁOŃCE. Mnie tez to jara. Biorąc pod uwagę, że ostatnie kilka miesięcy siorbało złocistymi promieniami tyle razy, że mogę je chyba policzyć na palcach jednej ręki, także można się podniecać jak stonka na wykopki. Jest czym znaczy się. I nie jest to tzw. temat: 'nie mam o czym pisać, więc naskrobię o pogodzie'. Wiosna wali w nozdrza zapachami, po uszach zbiera się ptasim świergotem, a pucki w końcu ugłaskiwane są wypatrywanymi przez całą zimę ciepłymi mackami.
No pięknie jest.
Tym bardziej przyjemnie, kiedy to kładąc się w piątek spać z nastawieniem weekendowego leżakowania (bo pogoda mówiła, że zima, że ciemność i burość wróci w weekend!), budzę się w pomieszczeniu rojącym się od drżących i dobijających się do okna szczerozłotych drobinek. Plus pierdyliard do radości z życia (co, biorąc pod uwagę ostatnie wydarzenia, czyni ze mnie osobę (właśnie mija piętnasta minuta podczas której myślę jak poprawnie mój stan mam określić, a trzeba wiedzieć, że jest grubo po północy. Party Hard pełną gębą) po prostu rzygającą tęczą (niezbyt to kulturalne i dziewczeńskie określenie, ale nie wpadłam na nic innego - wybaczcie, mija właśnie dwudziesta piąta minuta)). W każdym razie, po szybkiej burzy mózgów postanowiliśmy popędzić do przystani słodkości, kiziakowatości i miłości, czyli Zoo. Momentalnie obudziła się we mnie mentalna dziesięciolatka (ha, jakby kiedyś usnęła) więc piskom, czy biegom (bo osiołki! osiołki som pienkne!) do zagród nie było końca. Sobota w całej swej okazałości idealna.
A poza tym na mojej głowie możecie dostrzec kolejny kapelusz, co to go dumnie noszę i powoli przestaję uważać, że wyglądam w nim co najmniej dziwnie oraz (ale to już nie na głowie) piękniastą, ukwieconą koszulę, którą to wyhaczyłam w gdańskim vintage shopie.
Oficjalnie zatem ogłaszam, że bogata w pączkujące drzewa pora roku do nas przybyła, hellyeah!
zdjęcia - Paweł
________________________♥_________________________
sweter, kapelusz - H&M; koszula - gdański vintage shop; sukienka - stara jak świat; płaszcz - Asos; buty - prezent; torba - od Zuzki
Oooo! Kwiecista wystająca koszula to jest to! Teraz się przyznaj, że chciałaś zachęcić tym wiosnę, żeby już została! :)
OdpowiedzUsuńSuper stylizacja :)
Pozdrawiam :)
ładny klimat zdjęć, trochę w starym stylu :)
OdpowiedzUsuńWeź przestań kapelusz jest fajny, sama bym taki chciała ;)
OdpowiedzUsuńwyglądasz obłędnie w tym kapeluszu. jestem o to tak zazdrosna, że do Zoo już się nie będę przyczepiać, bo jeszcze się obrażę.
OdpowiedzUsuńFajnie Ci włoski zbladły! A od rana czekałam i zaglądałam co chwilę niecierpliwie: czy już już jest Lemonkowy post? Wiosennie i kwitnąco, podoba mi się! ;)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz :) Ja też jestem szczęśliwa, że ta wiosna już powoli nadchodzi :) Patrzę na sweter... dawno go kupowałaś?
OdpowiedzUsuńSłońce Ty moje, kupiłam go jakoś we wrześniu zeszłego roku:) Myślę, że na allegro można go jeszcze spokojnie ustrzelić:D <3
Usuńjak ja lubię Twój styl! ;)
OdpowiedzUsuńjest jak zwykle retro, dziewczęco i uroczo. cudo:)
OdpowiedzUsuńBrakuje mi już słów by opisać Twoje stylizacje! Z każdym nowym setem zaskakujesz mnie coraz bardziej, a ja nie potrafię (po raz kolejny) oderwać od Ciebie oczu! Jesteś moim fashion guru!
OdpowiedzUsuńBardzo orygilanie uszyta marynarka czy tam żakiet!
OdpowiedzUsuńAj jak pieknie! Te buty mnie mecza juz od kilku miesiecy..ale jeszcze nie znalazlam odpowiednich, za to Twoje sa idealne:D W kapeluszu tez swietnie wygladasz! No i Foals <3
OdpowiedzUsuńcudowna stylizacja..<3 buty są wow!!<3
OdpowiedzUsuńMnie urzekło połączenie koszuli z dołem sukienki - fajnie to warstwowo wygląda :)
OdpowiedzUsuńe tam. ja tu widzę panienkę wiosenkę w osobie Panienki Lemoniady :D kwitniesz!
OdpowiedzUsuńŚwietne kolory, genialna marynarka :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam Cię w takich kolorach!!
OdpowiedzUsuńa płaszcz i kapelusz z chęcią bym ukradła!! ;p
SO LOVELY! LOVE THE TEXTURES & COLORS!!!
OdpowiedzUsuńhttp://yourdulde.blogspot.com/
~Kreatywna - ja tak ją zaklinam od dwóch miesięcy zmieniając co rusz jedna ukwieconą piżame na drugą:D
OdpowiedzUsuń~LemonMaoam - weź nie pitol, tylko przyjedź na drina:D
~Loganberry - noo fajnie mi się kolor z kudłów wypłukuje:D dziękuję Ci ogromnie:3
~Dwietwarzedwaspojrzenia - :3 bardzo mi miło!
~LenaLona - kochane dziewczyny!:D
~Jadore ce style - o matko, chyba spalę się w tych gorących rumieńcach które mnie własnie zalewają:D strasznie to miłe, dziękuję:3
~Anies - czy tam płaszcz:P
~HoneyBunny - mój króliczek:D Foals rządzą z nową płytą:D
~Caro - #lemonwarstwowy:P
~Baś - jestę wiosennym pakię:P
Dziękuję serdecznie, gorąco i wiosennie:D
Jejku jak ty pieknie jestes ubrana! kapelusz, torba i plaszcz najwspanialsze! Btw. Lemonie, po ślubie zmieniasz tytuł bloga na cytrynowy świat pani lemoniady czy zostaje po staremu? :) nie chcę Cię kiedyś zgubic w odmetach internetu:)
OdpowiedzUsuńhahaha, e no nieee, zostanie po starem;) Nie zgubię się w odmętach:D dziękuję serdecznie:)
Usuń"Rzyganie tęczą" wydaje mi się wspaniałym określeniem, podkradam je do mojego zaplecza określeń różnych stanów ducha i pogody;)
OdpowiedzUsuńW kapeluszu Ci do twarzy tak jak w całym tym stroju, tyle pozytywnej energii:))
płaszcz mnie zaintrygował, naprawdę ciekawy;)
OdpowiedzUsuńrewelacja, zachwycasz :D
OdpowiedzUsuńOhh, u Ciebie jesień, a nie wiosna !!! :D:D
OdpowiedzUsuńSuperowsko !
~Anonimowy z 21.01 - nie oddam, pilnować będę!:D
OdpowiedzUsuń~Lila - naprawdę to określenie doskonale oddaje stan mojego ducha:D nic 'grzeczniejszego' nie przyszło mi do głowy:D
~Bloo - ale to wiosenność jest!:D
Dziękuję Dziewczyny:D
Jest wiosna, jest moc<3 Tak bo teraz wręcz należy korzystać z promyków słońca. Wspaniale wyglądasz Lemonko i tak bym wszystko z outfitu wzięła;). Plus pierdyliard do radości z życia, uwielbiam to zdanie! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCo to za podszywanie się pod wiosennego Włóczykija? Butki wędrujące, kapelusz łapiący pierwsze ciepłe promienie słoneczne i kwiatki, aż oko szaleje. Niech Ci będzie, że fajne wszystko, ale tożsamość skradziona.
OdpowiedzUsuń;)
A w życiu kradziona, we mnie włóczykijowatość siedzi i czasami przebija się przez koronki:D
UsuńŚwietny zestaw! Możesz podać jakieś namiary na ten 'gdański vintage shop' z którego masz koszulę?
OdpowiedzUsuńCzuję powiew lata :))
OdpowiedzUsuń~Justyna - łapię każdy najmniejszy promyk:D a micha cieszy się po same ósemki:D tak bardzo za słońcem tęskniłam:)
OdpowiedzUsuń~Faustyna i Paulina - ten sklepik znajduję się w starej kamienicy na św. Ducha:) ale numeru nie pamiętam:( myślę, że go znjadziecie:D
~Kocia Szafa - tak!:D ja już pragnę legnąć się na zielonej trawie i wdychac gorące powietrze:D
Dziękuję serdecznie:3
Płaszczyk jesienny jakiś, ale ogólnie już wiosennie :) pozdrawiam :)))
OdpowiedzUsuńCute look! Love your jumper and bag!
OdpowiedzUsuńxx
Giovanna
www.HeyLoveBlog.com
szorty i marynarka - mistrzostwa ♥♥
OdpowiedzUsuńCzy moglabys napisac cos o butach,bo wiem gdzie je kupic,ale czy sa wygodne,czy to moze cos w stylu :" made in china"?Z gory dziekuje, buziaki :-)
OdpowiedzUsuńButki są bardzo wygodne, ja w nich spokojnie kicam cały dzień, jednakże to nie jest skóra, co niestety da się odczuć:) Niemniej jednak polecam, bo z tego co kiedyś patrzyłam są dosyć niedrogie, ale fajnie efektowne:)
Usuńgenialny look! bardzo ciekawy blog-oczywiście obserwuję i zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńhttp://vanguarddeer.blogspot.com/
Cudownie! Brak mi słów, by opisać zestaw ;)
OdpowiedzUsuńzakochałam się w tym zestawieniu
OdpowiedzUsuńrewelacyjny klimat bloga !
OdpowiedzUsuńOh, świetna stylizacja :) a te ogniste włosy doskonale do niej pasują ! Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńSuper plaszczyk!
OdpowiedzUsuńJak to robisz, że zdjecia takie niewyraźne?
OdpowiedzUsuńMimo wsyztsko nie pausją mi do Ciebie ciepłe kolory, przede wszytskim ten kolor włosów. Miałas robioną analizę kolorystyczną? Jesteś typem ciepłym?
~Anonimowy - zdjęcia są niewyraźne, ponieważ wtedy nie nosiłam jeszcze okularów i trudno mi było ustawić ostrość;) A jeśli chodzi o mój typ, to jestem typem gorącym;) A tak poważnie, od przeszło szcześciu lat nie czuję się lepiej jak właśnie w rudym kolorze włosów, a miałam juz na głowie praktycznie wszystkie:) Pozdrawiam i dziękuję za troskę:)
OdpowiedzUsuńDziękuję gorąco jeszcze raz za wszystkie komentarze!:D
Thank you!
Super buty! Czy to może DeeZee?
OdpowiedzUsuń