niedziela, 22 marca 2015

Pure Sweet Violent Hearts, Believes The Signs We See In The Cards


Nie wiem jak u Was (ale chętnie się dowiem), ale u mnie ostatni tydzień był pięknem, dobrem i fantastycznością. Rozpoczęłam rowerowy sezon (w końcu), Krowiszcze dostało w prezencie nową dętkę i opony dzięki czemu wygląda jak nowa, wprost z rowerowego salonu i aż prosi się o kręcenie milionów kilometrów. W przyszłym miesiącu dostanie jeszcze nowe pedały i w ogóle znowu będzie krakowską gwiazdą. 
Poranne przymrozki nie zniechęcają, a wiatr we włosach dodaje plus milion do poczucia dobrze rozpoczętego dnia. Sądząc po tym jak Pan Bąbelski obskakuje Velociraptora po moim powrocie do domu, też nie może się doczekać dwukołowych wycieczek. 

Rowerowa pańcia, rowerowy pies. 

Pierwszy dzień wiosny przywitaliśmy z kolei długodystansowymi spacerami o zachodzie słońca, wypełnionymi ulubionymi, postapokaliptycznymi widokami i zapachem ulubionej pory roku. Złocista kula tak słodko ocieplała nam twarze, całowała w nosy niczym najlepsza koleżanka po długiej nieobecności, aż miałam ochotę wyskoczyć z siebie i krzyczeć jak jest dobrze, jak jest fajnie.
Całość uświetnił koncert Fisza na którym to skakaliśmy i śpiewaliśmy ile tylko starczyło nam sił w płucach. Zaliczyliśmy też prawie bieg na nocny autobus i z roześmianymi mordami w środku nocy dopadliśmy łóżka. 

Pisząc Wam teraz to wszystko czuję jak nogi wołają o pomstę do nieba, a stopy urządzają włoski strajk. Ale to nic, dla nas to 'szalone' wyjście było pierwszym od prawie roku. Bo dziecko już duże, bo nie strach zostawić go wieczorem samego, bo wszystko tak pięknie się układa.



zdjęcia - Paweł

________________________♥_________________________

sweter/sukienka - River Island; spodnie - Pull&Bear; trampki - Converse; torebka - Paulina Schaedel



14 komentarzy:

  1. Super stylówka. Świetna torebka

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow sweter jest świetny! Fajnie, że połączone są skórzane spodnie, a nie zwykłe :)
    Pozdrawiam http://urbaniaknatalia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznam się, że te spodnie kupowałam specjalnie pod ten sweter:D Do tego szczęście na mnie spadło bo zapłaciłam za nie 39.90:D Innych zupełnie nie widziałam z tym swetrem:)

      Usuń
    2. Przyznam się, że te spodnie kupowałam specjalnie pod ten sweter:D Do tego szczęście na mnie spadło bo zapłaciłam za nie 39.90:D Innych zupełnie nie widziałam z tym swetrem:)

      Usuń
  3. Ale genialny sweter! Bomba! Super wyglądasz :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. pośmigałabym z Tobą na jednośladzie,bom zagorzała śmigaczka :)
    ładnie w tym sweterko-sukience wyglądasz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie trzeba się jakoś zgadać! Wszak dni już dłuższe i cieplejsze!

      Usuń
  5. takie swetrzyska bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę się zgodzić z poprzedniczką. SWETER jet ekstra! http://tallyweijlonlineshop.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Kochana Lemonka, aż się uśmiecham do siebie, czytając. Nie dorastaj :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możliwe, że stan mentalnej dorosłości nigdy mnie nie dopadnie;) Ścisk, ścisk!

      Usuń
  8. Fajnie tu u Ciebie. Podoba mi się i swetr i leginsy :) a ja zapraszam też do siebie www.adrianaemfashion.blogspot.co.uk

    OdpowiedzUsuń