niedziela, 12 kwietnia 2015

I'd Live In A Hologram With You


Cały dom jeszcze śpi.
Słyszę równomierny oddech leżących obok siebie chłopaków. 
Od czasu do czasu Bąbel wychyli nos spod kołdry i powarkując da znać szczekającemu za oknem koledze, że on jeszcze nie wyjdzie, bo za dobrze przytula mu się do swojego Pana. Wcale mu się nie dziwię. Uspokoję go porozumiewawczym spojrzeniem, żeby nie pozwalał sobie na zbyt głośne dialogi. Przecież jest dopiero ósma rano, a poranek niedzielny jest taki słodki. 

Jeszcze tylko kilka minut...

Rozkoszuję się wpadającym przez otwarte okno wiatrem, wprawiającym zasłony w delikatne kołysanie i budzącym mnie rześkim pocałunkiem w pucki. 
Ponownie otwieram oczy.
Słońce maluje liściaste cienie na ścianach.

Jeszcze tylko kilka minut...

Ptasi koncert za oknem. Żaden niepowołany dźwięk nie przeszkadza skrzydlatym muzykom. W głowie mam znowu ledwie kilkanaście lat i leżę na trawie przyglądając się płynącym po niebie chmurom. 
Powietrze pachnie. 
Ten sam zapach dziś, tak samo jak wtedy, budzi mnie z zimowego odrętwienia. 

Jeszcze tylko kilka minut...

Za chwilę zostanie popełniona niewyobrażalna zbrodnia i zostanę eksmitowana z pieleszowych miękkości by w kuchni, pod czujnym okiem Mikropieseła, przygotować niedzielne śniadanie. W naszym domu to ja jestem ekspertem od tego najważniejszego w ciągu dnia posiłku. Jego przygotowanie do nasza świętość i tej świętości w niedzielny poranek sam Papież nie ma prawa nam odebrać. Założę się, że nikt tak nie uwielbia celebrować przepysznych, porannych degustacji jak my...

...ale zanim to się stanie i zanim zostaną mi dostarczone świeże bułki minie jeszcze kilka minut.



zdjęcia - Paweł

________________________♥_________________________

sukienka - Asos; kamizelka - Cubus; buty - Adidas Superstar; torebka - Paulina Schaedel










9 komentarzy:

  1. tak, niedziela jest miła, w dodatku, że tak cudnie pachnie wiosną :)

    piękne wycięcia w sukience :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Rewelacyjnie wygladasz

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna stylizacja taka wiosenna i dziewczęca a jednocześnie dzięki butom z pazurem :)

    Pozdrawiam
    mixfashionworld.blogspot.com :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Sukienka jest urocza, a z kamizelką nabrała charakteru.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. genialna stylówka !
    superstary kocham <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Te buty z tą sukienką wyglądają zadziwiająco dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Łooo, taka seksowna sukienka, ale w fajnym, sportowym stylu. Jestem na tak! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetnie udało Ci się połączyć tą sukienkę z Superstarami, które ja osobiście kocham nad życie, nawet bardziej niż wszędobylskie Conversy ;) Fajnie móc na Ciebie popatrzeć, jesteś podobna do młodej Rosanny Arquette ;) Pozdrawiam!
    Tally Weijl

    OdpowiedzUsuń